..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
logo logo logo
grafika grafika
grafika grafika grafika
   » Menu

   Szukaj


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

Oblicze magii.



Słowem wstępu, dodać mi trzbea, iż poniższy artykuł należy traktować z lekkim przymrużeniem oka. Pisząc go, chciałem jedynie nieco przybliżyc większości właściwy wizerunek "Wyższych sił" tak niezrozumiały dla przeciętnego człowieka, oraz obalic pare mitów pałetających sie po niemalże wszystkich utworach z dziedziny Fantasy.

Magia, są wśród nas tacy, którzy wierzą, iż ta istnieje od zarania dziejów, że powstała wraz z nardzinami świata/chaosu. Inni nie wierzą wcale. Jak sie ma sprawa wśród Fantastów/Graczy Rpg ?

Różnie, większośc Bg prowadzących Czarodziejów, magów, druidów czy chocby wieszczów, nie dopuszcza do świadomości możliwości jej istnienia. Powodem jest niezwykłość. W Fantasy opisana została jako, śmiercionośne, tudzież (rzadziej) życiodajne narzędzie. Fakt, trudno przyjąć do swiadomości, że ktoś chdzący po ziemi mógłby np. Cisnąć w nas Fireball'em. Przyznać trzeba, nawet z punktu widzenia samych teraźniejszych magów jest to niemożliwe.

W większości przypadków, rytuał magiczny wymaga długich przygotowań. Czasem jest to pare godzin, czasem pare dni. W magii satanistów rytuał podzielony jest na kilka części:
1. Otwarcie kręgu
2.Otwarcie bram
3.Wezwanie potęg
4. Wyrażenie intencji i ofiara
5.Główny rytuał
6.Odprawienie potęg
7.Zamknięcie bram
8.Zamknięcie kręgu.

Teraz, drogi czytelniku spróbuj wyobrazić sobie czarodzieja Mietka wykonującego choć połowe w/w czynności, w dodatku szarżowanego przez grupę orków.

Sprawa nabiera pędu, gdy spojrzec na Druidów. Wedle dogmatów w fantasy, Druid, jest człowiekiem/istotą obdarzoną mocą wykorzystywania sił natury. Pomijając Animal Empathy i tym podobne, trafiamy na zaklęcia takie choćby jak "Grad kamieni". Większość systemów jak i światów, przyjmuje taką wersje Druida. Jak było u Celtów ??? Druid był czymś w rodzaju Kapłana, jednak sprawował decydującą władzę w małej Komunie Plemiennej. Jego decyzjom musieli przychylić się nawet Władcy Plemienia. Celtycki "kapłan" zajmował się wróżeniem, leczeniem chorych oraz atronomią. Gdzie podziały sie czary ? Twórcy Fantasy po raz kolejny wykazali się zbyt wielkim polotem, acz nie omieszkam wspomnieć o notatkach Juliusza Cezara w któeych , napomyka on o Icenach, mających władzę przywołac swoje bóstwo, zwane Andraste, które stawało naprzeciw najeżdżajacym owe tereny Rzymianom.

Magia chaosu przyjmuje całkowitą dowolność jeśli chodzi o rytuał. Chaoci twierdzą, iż forma nie ma żadnego znaczenia. Liczy sie jedynie efekt. Jednym z ich sposobów jest Sygil (sigil) bedącym małym kawałkiem papieru, bądź pergaminu na którym mag symbolicznie przedstawia swoje dążenia. Sigil zostaje naładowany energią w dowolny sposób. Samookaleczenie, tantryczna masturbacja czy chocby seks. Efekty jakie możemy dzięki nim osiągnąc nie są natychmiastowe, jak w każdej zreszta z magii toteż jako kolejna byłaby bezuzyteczna w Fantastycznym swiecie.

Mana. Na ten termin można by natknąć się w wielu powieściach, opowiadaniach oraz grach. Jest to energia magiczna, którą posiada ziemia, każda roślina bądź przedmiot martwy. Sam człowiek nie jest w stanie jej wygenerować. Spierać się jednak można. W magii chaosu, satanistów, Telemie istotą i głownym źródłem energii magicznej jest sam człowiek. Bóstwo, okolica, fetysze oraz narkotyki służą jedynie jako pomoc w uwolnieniu "Many" z samego siebie. Sprawa narkotyków najciekawiej przedstawiona została przez Roberta Howarda w opowieściach o Conanie. W "Godzinie Smoka" chocby mamy doskonałą wizje maga, nieprzytomnego za sprawą oparów czarnego lotosu, w czasie tym komunikującego się z demonami. Dodac trzeba także, iż indiańscy szamani, mniej więcej raz w roku podczs obchodów pewnego święta pozwalali sobie na grzyby (tak, tak szamani żarli halucynki). W obu przypadkach miało to na celu pozwolenie na komunikacje z istotami eterycznymi/wyższymi. Za pomocą narkotyków gromadzili w sobie energie, a dzieki halucynacjom/urojeniom mogli metodą choćby autosugestii wywrzeć porządany efekt.

Podsumowując, w XXI wieku stereotyp magii dla wielu wyklucza wiarę w jej istnienie. Większośc efektów jej działania brane jest za "przypadek" co potencjalnemu magikowi daje nieograniczone pole do popisu, bez obawy o posądzenie o chocby zabojstwo, kiedy to ktoś nielubiany przez maga "przypadkiem" jadąc niezawodnym samochodem z dużą prędkością traci hamulce. Miejmy się wiec na baczności i pamiętajmy, że najkrótszym sposobem na potwierdzenie istnienia wyższej siły jest... Empiryzm.


Paweł Olejnik.
komentarz[2] |

Komentarze do "Oblicze magii."



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.

   Sonda
Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Tutaj możesz zobaczyć stare ankiety.

   Top 10
   Gra paragrafo...
   100 POMYSŁÓW ...
   Średniowieczn...
   Wojownik na s...
   Seks i erotyk...
   Tworzenie Pos...
   Kobieta w fan...
   100 POWIEDZON...
   Sklepik z 100...
   Jak poderwać ...

   ShoutBox
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal

Strona wygenerowana w 0.037088 sek. pg: