..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
logo logo logo
grafika grafika
grafika grafika grafika
   » Menu

   Szukaj


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

Opisy na wojnie.




Doskonale wiecie, że opisy to podstawa gier fabularnych. A dobre opisy to podstawa dobrej narracji, a co za tym idzie dobrej przygody. Bo połowa sukcesu to wymyślenie ciekawej przygody, a druga połowa to jej odpowiednie przedstawienie. Ale o tym wszyscy doskonale wiedzą. Są jednak momenty, pewne szczególne sytuacje, gdzie na opisy zwracamy szczególną uwagę dopieszczając je na maksa, aby dokładnie oddać to, co chcemy pokazać. Jedną z takich sytuacji jest właśnie wojna. Ale po kolei.

Zazwyczaj opisy czegoś ważnego zapisujemy sobie na karcie ze scenariuszem, aby w odpowiednim momencie przeczytać dany fragment. Bo przecież wiadomo, że improwizując nie zawsze oddamy to, co możemy oddać przygotowując sobie taki opisik. Dlatego od razu na wstępie Wam mówię, że stworzenie realistycznego opisu przebiegu wojny w naszych przygodach to nie kilka, co ważniejszych fragmentów z opisami, a sporsza partia materiałów. Bo wiedzcie, że opisy wojny powinny być dosłownie diabelnie dokładne. Musicie wywołać obrzydzenie na twarzach graczy, gdy zobaczą setki zabitych, a radość kiedy zawitają wreszcie do jakiejś gospody i dostaną coś do żarcia. Musicie umieć wywołać u graczy te podstawowe uczucia. Doskonale by się sprawdzili ci z Was, którzy prowadzą Wampirka albo Wilczka. Wszakże znane Wam są doskonale metody wywoływania określonych reakcji u graczy. A na wojnie jest to cholernie ważne, jeśli chcemy pokazać przekonywujący, sugestywny opis tego, co mają zobaczyć nasi podwładni. Naprawdę trzeba się sporo napracować. Zawczasu radzę Wam więc zapisywać, notować i sporządzać opisy wszystkiego uwzględniając małe nawet szczegóły takie jak kolor zębów ;). Uwierzcie mi i zróbcie tak, a zobaczycie jaki klimat na sesjach uda Wam się wywołać. Brrr... mnie na same wspomnienie ciarki przechodzą. To było naprawdę wyczepiste. Tylko czasem też nie przesadzajcie. Bo bez sensu będzie jak cała przygoda będzie "przeczytana". Nie w tym rzecz. Wiem, że to głupie - dużo opisów, ale nie za dużo. Tylko że w tym właśnie tkwi sęk całego przedsięwzięcia. Opisów ma być dużo, w dodatku możliwie jak najbogatszych, a jednak nie możemy osiągać przerostu treści nad formą. Nadal musimy zachować luźność przedstawianego świata i elastyczność formy jaką pokazujemy. To jest właśnie cała sztuka, aby dobrze określić granice, momenty, które zaakcentujemy opisem, a które zmyjemy kilkoma krótkimi zdaniami. O to tutaj właśnie chodzi jakby. Dlatego też sprawę trzeba dogłębnie przeanalizować i zastanowić się nad tymi właśnie ważnymi elementami. Nie opisujcie graczom okolicy drogi, którą jadą. Opiszcie to, co się znajduje na niej. Dziesiątki śladów wozów, zryta ziemia w te i we w te, błoto i chlapa, deszcz, szkarłatna krew już dawno wsiąknięta w ziemię. A na końcu drogi majestatyczny zamek robiący wrażenie jakby... chyba się rozpędziłem. Wiecie o co mi biga? Opisujemy wszystko, jedno bardziej widocznie, a drugie mniej. Na tej zasadzie działa nakierowywanie graczy na odpowiednią drogę. A na wojnie to nie ma tak hop siup. Gracze powinni czuć się przytłoczeni tym, co się wokoło znajduje i co się dzieje. Powinnieneś dać im świadomość tego, że zabrali się na smoka z widłami. To nie przelewki. Wojna to ciężki kawał suchego jak piasek chleba, który gracze muszą przegryźć. Dlatego też naprawdę zwróćcie uwagę na opisy i przygotujcie je, a zobaczycie jakie da bomb zrobicie Waszym graczom.

Skoro już obgadaliśmy podstawową kwestię to zajmijmy się teraz kolejnym zagadnieniem opierając się na nowo zdobytej wiedzy ;) A mianowicie, co powicie - jakie elementy widokowe (tzn. te, które możemy pokazać) wzbudzają na wojnie najwięcej entuzjazmu? Co w tym temacie podczas przygód warte jest zaakcentowania? Ci, co trochę czytają napewno zaczają klimat. Przemarsz kilku tysięcy pieszych, z których pozostanie tylko morze krwi... przejazd pułku ciężkiej kawalerii w błyszczących zbrojach, które wkrótce zostaną zmieszane z piachem... wielkie i niezdobyte twierdze, które wkrótce upadną... Taaaa. O to chodzi jakby;) Widzieliście jakoweś filmy obfitujące w podobne sceny? Weźmy chociażby niezłego mym skromnym zdaniem "Gladiatora". Widok Koloseum z tym całym tłumem... może to nie to samo, ale efekt robi wrażenie. I przynajmniej wiecie, o co chodzi ;) . Dlatego też tego typu rzeczy powinny być właśnie tym, co ma przykuć uwagę graczy. Pokażcie im to, wylejcie się twórczo [byle nie do kufla - przyp. Khazis] i stwórzcie sugestywną wizję. Na wojnie ważni są dowódcy. Jeśli gracze pełnią służbę czynną to przedstawcie im NPC-a, który wbije ich w fotel charyzmą i emanującą wręcz od niego "siłą". Tak, że naprawdę poczują się jakby służyli pod wielkim generałem. Kiedy krzyknie naprzód gracze bez wahania, bez cienia zwątpienia na twarzy rzucą się na wroga w jego imię. Będą za niego walczyć do ostatniej kropli krwi. To samo, jeżeli pozwolisz graczom pełnić rolę dowódców. Niech widzą, że ich sukcesy podnoszą ich prestiż i poważanie pośród armii. Wprowadź NPC, którego chore ambicje każą mu konkurować na tym polu z graczami. Niech to będzie kolejne tło, kolejny wątek i kolejny miód do kampanii. I ostatecznie, w tej najważniejszej bitwie niech poczują swoją władzę. Spraw, żeby przeszedł im po plecach zimny, lodowaty jak kostka lodu dreszcz. Niech wstaną i krzykną "Do ataku!", aby za chwilę paść zemdlonym od patelni czyjejś mamuśki ;) . Czujecie to? Dwie armie stoją naprzeciw siebie. Obydwaj dowódcy wiedzą, że ta bitwa jest ostatnią, jaką rozegrają w tej wojnie. Skłębione myśli, lęk przed porażką. A ty w tym momencie puszczasz delikatnie, przykładowo, Blind Guardian. Po chwili gracze krzyczą "Do walki!", a setki tysięcy ludzi jednym gardłem powtarza ich słowa i rzuca się do przodu... Efekt murowany. Po sesji gracze będą mieli tak podładowane emocje, że zaraz będą chcieli następną sesję ;) . A o to chodzi jakby, nie?

Wróćmy na chwileczkę jeszcze do kwestii tego soundtracka. Opisywać możemy wszystko, ale chyba czasem lepiej jest puścić jakiś klimatyczny kawałek ulubionego zespołu. Trzeba tylko to odpowiednio dobrać. A powiem Wam jedno. Na wielką bitwę, ale taką na fest, totalnie wypasioną i wyjeb... pod Mesjasza, megamiodnieklimatyczną nadaje się jeden tylko ultraboski kawałek w wykonaniu kapeli "Therion - Ofortuna" [taaaaaaa!!! - przyp. Khazis]. Ludzie! Jeżeli Wasi gracze przeżyją to spotkanie zamienicie się dla nich w bogów [taaaaa!?!- przyp. Khazis]. Ten utwór pasuje jak ulał, jest po prostu wyjeb... [taaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! - przyp. Khazis]. Nie słyszałem lepszego, który by się bardziej nadawał na takie przedsięwzięcie. Ale jeśliby kto szukał to najbardziej pasuje właśnie coś w tym stylu. Albo... oczywiście muzyka symfoniczna, gdzie są te czadowe bębny i chóry... Mniam! Tego szukajcie. Taka muzyczka będzie we "Władcy", taka była w "Gladiatorze" i nawet w polackim "Kfo Fadis" też się dwa razy nawet trafiło! Jak coś na sieci takiego znajdę, skąd by to można dofnloutować to bądźcie pewni, że damy Wam znać.

No ale wracając do tematu. Powiedziałem to co najważniejsze. Temat soundtracka był już niejednokrotnie omawiany w wielu miejscach, my też pewnie za to się jakoś weźmiemy. Muzyka w tego typu przygodach może znacznie wzmocnić efekt samych druzgoczących opisów. Ci z Was, którzy z podkładów muzycznych korzystają ci zapewne wiedzą. A na wojence... haa... to dopiero jest cosik ;) . Dlatego też niniejszym zakończę to moje paplanie i wezmę się za coś innego, mając nadzieję, że całe to moje obrazowe gadanie w las nie pójdzie i zaraz rzucicie się na kompakty i kartki w celu przygotowania opisów i tracków... Adios muciaczos!


Corwin.
komentarz[8] |

Komentarze do "Opisy na wojnie."



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.

   Sonda
Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Tutaj możesz zobaczyć stare ankiety.

   Top 10
   Gra paragrafo...
   100 POMYSŁÓW ...
   Średniowieczn...
   Wojownik na s...
   Seks i erotyk...
   Tworzenie Pos...
   Kobieta w fan...
   100 POWIEDZON...
   Sklepik z 100...
   Jak poderwać ...

   ShoutBox
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal

Strona wygenerowana w 0.029191 sek. pg: