..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
logo logo logo
grafika grafika
grafika grafika grafika
   » Menu

   Szukaj


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

Infrawizja, wady i zalety.



Infrawizja, zalety i wady Ponieważ może nie wszyscy wiedzą przypomnę, że infrawizja jest to zdolność do widzenia w ciemnościach. Sprawa wydawałaby się dziwna. Znane są z tego praktycznie wszystkie rasy nie będące ludźmi, czyli elfy, krasnoludy, hobbity i gnomy jak i wiele potworów. Umiejętność ta jest wrodzonym darem od natury czego wymagały kwestie przystosowywawcze wszystkich tych ras. Wiadomo, aby ułatwić przetrwanie w lasach tak, aby nie zostać zjedzonym przez nocne żyjątka elfy musiały się przystosować. Krasnale, aby móc pracować w kopalniach takóż zmuszone były taki dar uzyskać. Podobnie sprawa się ma z gnomami. A co do hobbitów to jest chyba tak, że trzeba się było nauczyć nocą wykradać jedzenie ze spiżarni...

Tyle jeśli chodzi o powody. Jeśli zaś mówimy o wadach i zaletach to najpierw zajmijmy się przykładami wykorzystania, czyli zaletami.

Oczywiście nigdzie indziej jak nocą. To właśnie wtedy ta umiejętność znajdzie najlepsze zastosowanie. Bo walka z przeciwnikiem, który nie widzi nas, a którego my widzimy jest z góry przesądzona nawet jeśli ma on znaczącą przewagę liczebną. Zdarzyło mi się nawet raz, że oddział ludzi wystrzelał się nawzajem zamiast wykończyć kilku elfów. Reszta oczywiście została bezproblemowo dobita. Czyli mamy noc i jesteśmy jej panami. Każdy kto nie posiada naszej umiejętności jest zdany na naszą łaskę. Ludzie panicznie boją się ciemności. I dlatego są łatwymi celami również dla nocnych zwierząt, które przecież wcale nie posiadają infrawizji. Oczywiście człowiek może rozpalić pochodnię, ale na dłuższą metę nie robi to różnicy. Co bowiem stoi nam na przeszkodzie, aby takowej pochodni nędznego człowieczka pozbawić. No chyba, że mamy doczynienia z większą ich liczbą. Wtedy mogą pojawić się co prawda małe zgrzyty, ale nadal to my pozostajemy górą. Więc proszę bardzo - kto odważny niechaj zaatakuje elfa w nocy i w lesie. Albo krasnoluda czy gnoma w podziemiach. A w ostateczności niech zorganizuje napad na hobbicki skład żywności. Kaplica murowana jakby nie patrzeć.

Czyli mamy pierwszy i najważniejszy sposób wykorzystania infrawizji - walkę. A co ze zwiadem? Ilóż to zwiadowców ginęło w zamierzchłych czasach namierzanych przez patrole strzegące obozowiska za dnia. Bo w nocy trzeba było jeśli już podkraść się bardzo blisko, a to niestety nie było łatwą sztuką jeśli mieliśmy jeszcze w planach wrócić. Tak więc o wiele łatwiej jest prowadzić obserwację nocą z wykorzystaniem infrawizji jednocześnie zachowując odpowiedni dystans. Czyli mamy drugi sposób. A co z wspomnianą wyżej kwestią przetrwania? Wyobraźcie sobie, że naprawdę ciężko jest przedostać się nocą przez gęstwinę lasu, kiedy przypadkiem nadepniemy na śpiącą kobrę czy wleziemy wprost do jaskini śpiącego misia. Oj ciężko, a jak nie wierzycie to spróbujcie bez zaliczenia gleby przejść się nocą przez lasek w waszej okolicy. A wiedzcie, że najmniejszy hałas nocą jest w stanie postawić na nogi każde żywe stworzenie w okolicy.

Czyli przetrwanie jako trzeci sposób wykorzystania infrawizji. Do tego dodajmy jeszcze możliwość bezpiecznego podróżowania nocą bez obawy, że wjedziemy wozem w jakąś dziurę, czy walniemy koniem w drzewo... W końcu nie takie rzeczy się już zdarzały. Oczywiście jedziemy z tą samą prędkością co za dnia, czyli w przypadku, kiedy jesteśmy ścigani nie musimy się obawiać, że staniemy dogonieni przed świtem. To samo w drugą stronę. Niech człowiek nie liczy, że zdoła uciec przed tropiącym go nocą elfem. Nie ma nawet najmniejszych szans. Co do nocnej jazdy problemowy może okazać się sam wierzchowiec, ale to też nie powinno mieszać bo w końu zwierzęta można tresować.

Praktycznie rzecz biorąc zastosowanie infrawizji jest jak najbardziej przydatne i pożyteczne. Czyli nocą nikt nam nie podskoczy.

Spójrzmy jednakże pod kątem nieco bardziej szczegółowym. Jak to się właściwie dzieje, że możemy widzieć po ciemku?. Nie jest to aż tak niebywałe jak by się mogło wydawać. Otóż nawet w naszym świecie stwierdzono taką umiejętność. Bo czymże tak naprawdę jest to co widzimy? Oczywiście jest to światło odbijające się od dowolnej materii, którą jesteśmy w stanie zobaczyć. Czyli praktycznie coś co nie odbija światła jest niewidzialne dla narządów naszego oka, gdzie wychwytujemy takie właśnie odbicia. Czyli do widzenia wymagane jest koniecznie światło bo bez niego ani rusz. Im mocniejsze tym dalej jesteśmy w stanie cokolwiek wypatrzeć. A co jeśli chodzi w drugą stronę, czyli kiedy jest ciemno?

Oczywiście w teorii nie powinniśmy widzieć zbyt wiele bowiem nocą świecą tylko gwiazdy i łysy i to one są jedynym źródłem światła. A to niestety jest za mało jak na nasze małe oczko. Oczywiście nocą nasza źrenica rozszerza się znacząco, aby wychwycić te słabsze promienie świetlne, ale jak doskonale wiecie i tak widzimy prawie tyle co nic. Jak więc jest to możliwe, że np. elfy widzą? Dosyć ciekawie to się prezentuje. Widzicie bowiem, nawet taki wilk lepiej widzi niż my po ciemku. A wiecie dlaczego tak się dzieje? Otóż promienie światła jako takie dzielą się na kilka rodzai. I tak mamy normalne, dzienne światło i te nocne - promieniowania ultrafioletowe, nadfioletowe, podczerwień i inne takie.

A co u elfów? To samo. Wiecie, że elfy mają znacznie większe oczy niż ludzie. A to znaczy, że ich źrenica może znacznie bardziej się rozszerzyć czyli zwiększyć pole wyłapywanego światła. I w ten oto sposób większość nieludzi jest w stanie widzieć na pewną odległość nawet w najgłębszych ciemnościach - w skrajnych przypadkach to właśnie ich oczy są źródłem światła, które sami potem przetwarzają na obraz (tyczy się to oczywiście tylko bardzo fantastycznych potworów ;).

Problem rozwiązany. Ale jak na razie to z infrawizji wynikają same zalety. A co z tytułowymi wadami? Więc to jest tak - spróbujcie posiedzieć w ciemnośći przez dłuższy okres czasu, a potem gwałtownie zapalić sobie lampę przed nosem. Momentalnie zostaniecie oślepieni, bowiem wasze źrenice będąc w stanie rozszerzenia wyłapią świało w pełym blasku czterdziesto watowych żarówek. Odczujecie nawet ból oczu jeśli ktoś się postara. Czyli mamy pierwszy minus - osoby posiadające infrawizję są o wiele bardziej podatne na gwałtowne rozbłyski świetlne (czyli w przypadku "jasnych" zaklęć może spowodować nawet oszołomienie). Dlatego radzę uważać na takie sytuacje. Poza tym dochodzi kwestia widzenia za dnia. Ponoć mówi się, że elfy mają bystrzejszy wzrok od człowieka. Wydaje mi się to jednak nie prawdą. Bowiem na przykładzie sowy doskonale widać dlaczego tak nie może być - wielgachne sowie oczy niemal do minimum zawężają źrenice za dnia. Tak samo sprawa powinna mieć się więc w przypadku elfików. Ich oczy bowiem, o wiele bardziej czulsze na światło powinny się zwężać i utrudniać wspomniane widzenie. Nie obstawiam jednak przy tym do końca, ale można założyć, iż np. elfy wysokiego rodu nie mają takich niedogodności - tylko wysokie, szare i inne mogą mieć trudności z lepsiejszym widzeniem. No to elfy z głowy.

Pozostają jeszcze krasnale, gnomy i hobbity. W przypadku tych pierwszych myślę, że dobrym rozwiązaniem jest przyjęcie, że w kamiennych korytarzach czują się po prostu niezwykle pewnie co znacznie ułatwia poruszanie się. Nie chodzi mi tu o samą intuicję, tylko o coś lepszego, jakby dodatkowy zmysł w tym kierunku. I tak jak elf nigdy nie potknie się w lesie tak krasnal nie pocałuje ściany na dobranoc. Ich związek z ziemią i jej dobrodziejstwami, a także charakter zamieszkania bez problemu powinien pozwolić na takie coś chociażby jako cecha przystosowywawcza. Co zaś się tyczy gnomów to niczego innego nie powiem. Tak jak wyżej także mogą czuć się związani z ziemią, ale zależy do od konwencji, więc pozostawiam ich do waszej dyspozycji. A jeśli chodzi o hobbity to mam nieco śmieszny, żartobliwy pomysł. Przyjmijcie tak, że hobbit trafi do wszystkiego co tylko da się zjeść w promieniu wyczuwania jego nochala...

Dla tych trzech ras trudniej też widzieć za dnia oczywiście z przyczyn czysto technicznych - są znacznie niżsi od ludzi, ale chodzi tu bardziej o zasięg wzroku niż jakość. Tak więc człowiek i elf prędzej wypatrzy zbliżającego się z daleka jeźdźca niż krasnal czy hobbit. Co niezmienia faktu, iż krasnal prędzej wyczuje ludzki smród, a hobbit wyniucha żarcie w jego plecaku, ale to już całkiem co innego...

Bo tak właściwie to minusów wynikających z infrawizji nie ma aż tak wiele. Właściwie tylko większa wrażliwość na rozbłyski świetlne i może nieco gorszy wzrok za dnia. A co za tym idzie nieco zwolnione reakcje i koordynacja etc. No, ale to już jest do obcykania dla was, abyście sami sobie mogli dostosować te niuanse wszelakie o których tu napisałem. Posłuże się jeszcze przykładem wiedźmaka po zażyciu odpowiednich "leków". Pamiętacie z opowiadania Wiedźmin, jak to po zażyciu tychże specyfików jego źrenice nienormalnie powiększyły swoje rozmiary. Przyśpieszyło to doskonale szybkość reagowania na bodźce zewnętrzne szczególnie u nieprzystosowanego do takich zabiegów ludzkiego organizmu. To coś tak jak mucha - praktycznie nie widzi nic oprócz całkowicie zniekształconego światła. Za to reaguje na najmniejsze zmiany natychmiastowo. Tak więc wiedźmak zyskał doskonałą szybkość reakcji po takim zabiegu. Przykad trafny, choć nie chciałbym być w skórze Geralta gdyby ktoś mu palnął czar światło przed oczami...


Corwin.
komentarz[6] |

Komentarze do "Infrawizja, wady i zalety."



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.

   Sonda
Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Tutaj możesz zobaczyć stare ankiety.

   Top 10
   Gra paragrafo...
   100 POMYSŁÓW ...
   Średniowieczn...
   Wojownik na s...
   Seks i erotyk...
   Tworzenie Pos...
   Kobieta w fan...
   100 POWIEDZON...
   Sklepik z 100...
   Jak poderwać ...

   ShoutBox
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal

Strona wygenerowana w 0.029854 sek. pg: